Konferencja „Ukraina w Europie” z udziałem przedstawicieli Ukraińskich władz, a także tamtejszej opozycji trwa w Belwederze. Mimo zaproszenia, w Warszawie nie pojawił się premier Ukrainy Anatolij Kinach. Prezydent Leonid Kuczma przyjedzie dopiero po konferencji.
W Belwederze są ukraińscy opozycjoniści i przedstawiciele władz, ale obydwie strony nie zdecydowały się na rozpoczęcie dialogu. Wystąpienia poszczególnych stron to raczej monologi, w których każdemu chodzi o coś innego.
Najmocniej reprezentowana strona polska (prezydent, premier, minister spraw zagranicznych) wzywa Ukrainę, do raźniejszego marszu ku integracji z Europą.
Licznie reprezentowana opozycja ukraińska demonstruje, jak bardzo w tym marszu przeszkadza Ukrainie prezydent Leonid Kuczma, a szef prezydenckiej administracji mówi, że okrągłych stołów, Ukraińcy mają wystarczająco dużo u siebie.
Ukraiński Okrągły Stół, bo taka była pierwotna idea tego spotkania, jest jak do tej pory „drętwą oficjałką”. O to, żeby spotkanie dało jakieś efekty, zapewne będzie starała się strona polska. Gościom zależy na tym jakby trochę mniej.
Foto: Archiwum RMF
19:05
