Papuga z endemicznego gatunku nestor kea ukradła kamerę rodzinie przebywającej na wycieczce w parku narodowym Fiordland w Nowej Zelandii i sfilmowała swój lot - podaje w piątek dziennik "The Guardian".
Rodzina zostawiła kamerę na balkonie, aby sfilmować papugi, które zbliżyły się do domku letniskowego. Jedna z nich podfrunęła do kamery i zabrała włączone urządzenie ze sobą. Papuga sfrunęła w dół porośniętym lasem zboczem wzgórza, po czym wylądowała, by obejrzeć swoją zdobycz. Podziobała kilkakrotnie kamerę, jednak urządzenie pozostało sprawne i zarejestrowało przelot ptaka.
Rodzina przekazała, że znalazła kamerę, podążając za głośnym wołaniem papugi.
Rdzenny gatunek nowozelandzkich papug nestor kea znany jest ze swojej ciekawskiej i złośliwej natury oraz z kradzieży portfeli, biżuterii, suchego prowiantu, wycieraczek i innych wartościowych przedmiotów.