Miejscowość Bolsward w północnej Holandii chce ogrzewać domy energią cieplną z wygasłego, ale wciąż wydzielającego ciepło wulkanu Zuidwal znajdującego się na Morzu Wattowym - informuje portal NOS.
Na niecodzienny pomysł wpadła fryzyjska inicjatywa obywatelska "Stogef". Chce ona wykorzystać ciepło z odkrytego pięćdziesiąt lat temu wulkanu, znajdującego się między miejscowością Harlingen a wyspą Vlieland na Morzu Wattowym.
"Wulkan ma 150 milionów lat i wygasł, jednak ciągle emanuje ciepłem, co może być idealnym źródłem ogrzewania domów" - czytamy w portalu.
Organizacja, wspólnie z lokalnym samorządem, chciałaby w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat rozpocząć inwestowanie w infrastrukturę, która umożliwiałaby wykorzystanie ciepła wulkanu.
Ze zleconych przez nas analiz wynika, iż inwestycja jest zdecydowanie opłacalna - przekonuje Ynze Salverda ze "Stogef" cytowany przez NOS. Inicjator projektu jest optymistą: Zakładam, że za 2, 3 lata zaczniemy budowę.
Zuidwal nie jest jedynym wulkanem w Holandii, albowiem na Morzu Północnym, 100 kilometrów na północny zachód od wyspy Texel, znajduje się odkryty w 2020 roku, wygasły wulkan Mulciber.