Leon Dario Sipes, profesjonalny opiekun dla psów z Buenos Aires w Argentynie, zapewnia czworonogom dodatkowe atrakcje. Każdego ranka przyjeżdża po zwierzęta... autobusem. Sipes zabiera pierwszego pasażera o 7.30, ostatni pies wsiada do autobusu o 9.30, a już o 10.00 cała gromadka hasa wesoło w pobliskim parku. Po skończonej zabawie mężczyzna odwozi autobusem psy do właścicieli. Autobus to dobra rzecz, ponieważ można dzięki niemu zebrać psy z różnych dzielnic, podróżować wygodnie i bezpiecznie, a w autobusie każdy pies ma własną przestrzeń i wszystkie kochają jazdę - powiedział Sipes.
Wtorek, 10 marca 2020 (07:15)