"Polska opozycja podwójnie udaje Greka, zachowuje się jak greccy politycy przed kryzysem. Jestem zgorszony zachowaniem opozycji i mam nadzieję, że wyborcy odpowiednio ocenię tę destrukcję" - mówi Leszek Balcerowicz, gość Przesłuchania w RMF FM. "W Grecji też wielu chciało zmian, ale uniemożliwiły je agresywne związki zawodowe. Nie możemy dopuścić do takiej sytuacji w Polsce. Jakiekolwiek protesty w Euro 2012 byłyby w złym guście, a blokowanie imprez to już skrajne warcholstwo. Agresywne związki zawodowe są szkodliwe" - twierdzi gość RMF FM.