Chciałbym wiedzieć, co czeka mnie w przyszłym roku, ale muszę być cierpliwy. Na razie nie myślę o przyszłości - przyznał kierowca Formuły 1 Brazylijczyk Felipe Massa, jeżdżący w barwach Ferrari. Jego aktualny kontrakt z włoską stajnią upływa po zakończeniu tegorocznego sezonu. Na razie team nie przedłużył z Brazylijczykiem umowy, a według nieoficjalnych informacji, jego szefowie poważnie rozważają możliwość zatrudnienia w przyszłym roku innego kierowcy.
Nie mam żadnych informacji dotyczących mojej przyszłości. Muszę postarać się o jak najlepsze wyniki, które będą moim atutem w rozmowach. Oczywiście już teraz chciałbym wiedzieć, co mnie czeka w przyszłym roku, ale na razie muszę być cierpliwy. Mogę jednak zagwarantować, że w trakcie wyścigu myślę tylko o jak najlepszym wyniku - skomentował pogłoski na temat swojej przyszłości Massa.
Spekulacje dotyczące następcy Brazylijczyka pojawiały się we włoskich mediach od kilku tygodni. Ferrari miało prowadzić negocjacje m.in. z dwukrotnym mistrzem świata Niemcem Sebastianem Vettelem (Red Bull) i z Brytyjczykiem Lewisem Hamiltonem (McLaren). Żaden z nich nie potwierdził jednak rewelacji włoskich mediów, przeciwnie - obaj sygnalizowali w wywiadach udzielanych przed Grand Prix Singapuru, że biorą udział w pracach badawczych przy modernizacji bolidów i mają nadzieję, że nowe rozwiązania zostaną wykorzystane w modelach na sezon 2013.