Tabletki z jodkiem potasu, które w razie zagrożenia należy przyjmować, już są w całym województwie. Dokładnie w 1567 miejscach potencjalnej dystrybucji we wszystkich gminach województwa mazowieckiego. Ponad 600 punktów jest w samej Warszawie - powiedział wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł.
Podczas wtorkowej konferencji dotyczącej przygotowania do ewentualnej dystrybucji jodku potasu, Konstanty Radziwiłł podkreślił, że nie ma żadnego zagrożenia, działania mają charakter prewencyjny.
Przygotowania w tym zakresie mają charakter prewencyjny. Nie wiążą się z żadnym bezpośrednim zagrożeniem, które byśmy identyfikowali. Niemniej jednak przygotowujemy się na potencjalne zagrożenia, nawet wtedy, kiedy ryzyko ich wystąpienia jest bardzo, bardzo małe - powiedział wojewoda. Podkreślił, że dzisiaj akcja jest już zakończona.
Tabletki z jodkiem potasu, które w razie zagrożenia należy przyjmować, już są w całym województwie. Dokładnie w 1567 miejscach potencjalnej dystrybucji we wszystkich gminach województwa mazowieckiego. Ponad 600 takich punktów jest w samej Warszawie - zaznaczył. Jak dodał, "jesteśmy gotowi i wszystkie procedury są przygotowane".
Wojewoda powiedział, że w momencie uruchomienia akcji wszystkie osoby, niezależnie od tego, gdzie zamieszkują na stałe, gdzie pracują, jakie mają obywatelstwo itd. będą uprawnione do tego, jeśli mają wskazania do przyjęcia jodu, będą mogły odebrać tabletki
Wszystkie osoby, które pojawią się w punktach dystrybucji będą obsłużone. Każda osoba otrzyma ulotkę przygotowaną przez lekarzy endokrynologów. Tabletki będą mogli odbierać nie tylko bezpośrednio osoby przyjmujące ten preparat, ale np. domownicy czy sąsiedzi - powiedział Radziwiłł.
Przypominał, ze osoby powyżej 60. roku życia nie powinny przyjmować jodu profilaktycznie.
Od awarii do rozdania tabletek mamy 24 godziny, w praktyce trochę mniej. Dlatego, gdyby doszło do takiej akcji dystrybucyjnej, będziemy prosić o zrozumienie, współprace i żeby nie robić paniki. Zabezpieczenie tabletek dla wszystkich osób w odpowiednich dawkach jest - podkreślił.
Przekazał, że we wszystkich gminach, tam gdzie znajdują się osoby pod opieką całodobową w różnego rodzaju instytucjach: szpitalach, domach opieki, domach dziecka tabletki trafią również do tych miejsc, tak żeby były tam dostępne.
Nie planujemy dystrybucji tabletek niepełnoletnim osobom przez jakiekolwiek instytucje. To spoczywa na rodzicach - zaznaczył.
Głos zabrał też dyrektor wydziału zdrowia mazowieckiego urzędu wojewódzkiego Tomasz Sławatyniec.
Lista punktów dystrybucji jest dostępna TUTAJ.