Sanepid wykrył zanieczyszczenia mikrobiologiczne w publicznym wodociągu w Wejherowie. Wydano komunikat zakazujący spożycia wody w mieszkaniach znajdujących się przy czterech ulicach. Pod bloki podstawiono beczkowozy z wodą.
"W związku z otrzymaniem wyników badań wody pobranej w dniach od 23 do 27 lutego br. Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wejherowie stwierdza brak przydatności wody do spożycia z wodociągu publicznego Wejherowo ze względu na zanieczyszczenie mikrobiologiczne tj. obecność bakterii gr. coli, Escherichia coli, Enterokoków" - podał w komunikacie Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wejherowie.
Wskazano, że woda w wodociągu publicznym Wejherowo nie nadaje się do spożycia oraz celów gospodarczych. Nadaje się tylko i wyłącznie do spłukiwania sanitariatów.
Dotyczy to wejherowskich ulic: Nanicka, Przemysłowa, I Brygady Pancernej WP oraz ul. Tartaczna.
Anna Szpajer, rzeczniczka Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji z Gdyni (PEWIK Gdynia), które jest administratorem wejherowskiego wodociągu, powiedziała, że chodzi o ok. 5 tys. mieszkańców.
Dziś podstawiliśmy pod bloki cztery beczkowozy z wodą - podkreśliła.
Dodała również, że spółka prowadzi dezynfekcję sieci wodociągowej oraz szuka przyczyny zanieczyszczenia.
Spożycie wody z bakteriami gr. coli, Escherichia coli, Enterokoków powoduje zatrucie pokarmowe, którego charakterystycznymi symptomami są: gwałtowna biegunka i ból brzucha. Często dochodzą do tego nudności, wymioty, brak apetytu i ogólne osłabienie, a niekiedy pojawiają się też zawroty głowy oraz podwyższona temperatura ciała.