Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 42-latka w czasie policyjnej interwencji w Radymnie na Podkarpaciu - dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Funkcjonariusze interweniowali, bo mężczyzna zachowywał się agresywnie.
Według naszych ustaleń, policja dostała zgłoszenie o agresywnie zachowującym się 42-latku, który siekierą uszkodził drzwi domu swojej kuzynki. Patrol znalazł go w pobliskim sklepie. Mężczyzna był agresywny. Policjanci obezwładnili go i założyli mu kajdanki.
W pewnym momencie zatrzymany zaczął tracić funkcje życiowe, a policjanci rozpoczęli reanimację. Na miejsce przyjechała karetka, ale życia mężczyzny nie udało się uratować.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, 42-latek był leczony psychiatrycznie. Sprawę oprócz prokuratury bada też wydział kontroli komendy wojewódzkiej policji w Rzeszowie.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.