Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell poinformował, że do końca roku zostanie wyszkolonych dodatkowo 15 tys. ukraińskich żołnierzy. Łącznie w unijnej misji szkoleniowej weźmie udział 75 tys. osób. Misja będzie też miała komórkę koordynacyjną w Kijowie.

Kwestia rozszerzenia misji szkoleniowej EUMAM była tematem obrad ministrów obrony państw UE w piątek w Brukseli. Z ministrami połączył się minister obrony Ukrainy Rustem Umerow.

Borrell podkreślił, że otwarcie komórki EUMAM w Kijowie nie oznacza, że misja szkoleniowa będzie prowadzona na terytorium Ukrainy. Według niego będzie ona liczyła od trzech do sześciu osób. O prowadzenie szkoleń na terytorium ukraińskimi zwrócił się do UE Kijów.

Jak mówił szef unijnej dyplomacji, komórka ma pomóc w tym, by misja była bardziej efektywna. Ma ona usprawnić koordynowanie szkoleń z NATO oraz dostosować je do potrzeb Ukrainy.

Według Borrella EUMAM jest najbardziej udaną misją szkoleniową w historii UE. Do tej pory zaangażowały się w nią 24 kraje unijne oraz Norwegia.

Ukraina będzie mogła użyć zachodniej broni na terytorium Rosji?

Ministrowie dyskutowali także o możliwości użycia przez Ukrainę dostarczonego przez Zachód sprzętu na terytorium rosyjskim. Jak mówił Borrell, reprezentanci resortów obrony zgodzili się, że decyzję każdy kraj podejmie w tej kwestii osobno. To jednak, że broń dostarczona Ukrainie może zostać użyta do ataków na terytorium rosyjskim, wcale nie oznacza, że zamierzamy iść na wojnę z Rosją - podkreślił.

Borrell poinformował też, że Unia Europejska zrealizowała do tej pory 65 proc. celu dotyczącego dostarczenia Ukrainie miliona sztuk amunicji. Według niego cel zostanie osiągnięty przed końcem roku. Pierwotne UE zapowiedziała, że Kijów otrzyma milion sztuk do marca br.

Wartość pomocy militarnej dostarczonej Ukrainie osobno przez kraje członkowskie i sfinansowanej przez UE wynosi 43,5 mld euro. Ukraina dostała też wsparcie w wys. 1,4 mld euro pozyskanych w ramach zysków z zamrożonych rosyjskich aktywów.

Borrell powtórzył swoją zapowiedź, że "w ten lub inny sposób" odblokuje 6,6 mld euro wsparcia w ramach Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju. Chodzi o ósmą transzę pieniędzy, które kraje członkowskie mogą pozyskać jako zwrot za sprzęt wysłany Ukrainie. Jej uruchomienie blokują Węgry.

Szef unijnej dyplomacji zapowiedział też, że na koniec swojego mandatu, we wrześniu lub październiku, złoży wizytę w Kijowie. Borrella na stanowisku unijnego wysokiego przedstawiciela ds. zagranicznych i obronnych zastąpi Estonka Kaja Kallas. Przejmie ona obowiązki od Hiszpana w dniu, w którym pracę zainauguruje nowa Komisja Europejska, co nastąpi przed końcem roku.