Francja jako pierwszy kraj Unii Europejskiej odpowiedziała na zapotrzebowanie zgłoszone przez Polskę w ramach unijnego mechanizmu ochrony cywilnej - dowiedziała się brukselska korespondentka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon. Mechanizm ten Warszawa uruchomiła w poniedziałek, prosząc o wsparcie przede wszystkim w postaci leków i sprzętu medycznego.
Dalsza pomoc krajów Unii Europejskiej w ramach tego mechanizmu będzie jeszcze napływać. Polska może liczyć także na dużą część z 500 milionów euro przeznaczonych dla Ukrainy i krajów z nią sąsiadujących, które przyjmują uchodźców.
Unijna komisarz ds. wewnętrznych Ylva Johansson, która wczoraj była na granicy polsko-ukraińskiej, powiedziała, że Polska oczekuje na wsparcie finansowe np. na zakwaterowanie dla uchodźców czy organizowanie szkół. Jestem pod wrażeniem tego, w jaki sposób Polska staje na wysokości zadania, zapraszając wszystkich i dając im możliwość bezpośredniego przejazdu. Wszystkie kraje okazują solidarność Ukrainie, ale nikt nie bierze w tym większego udziału niż Polska - mówiła. Chciałabym podziękować władzom lokalnym i centralnym, samorządom, społecznościom i wszystkim obywatelom i obywatelkom Polski, którzy pokazują solidarność, otwierają swoje domy, angażują się w wolontariat i wsparcie różnego rodzaju osobom w potrzebie - dodała.
Według jednego z dyplomatów, minie kilka dni, zanim nastąpi podział środków. W przypadku prośby zgłoszonej przez Ukrainę odpowiedziały już wszystkie kraje Unii, tylko Węgry zrobiły to w sposób dwustronny.
Polska jest centrum logistycznym dla dystrybucji unijnej pomocy na Ukrainę.
