Jest zgoda ambasadorów Unii Europejskiej na 14. pakiet sankcji wobec Rosji - informuje korespondentka RMF FM w Brukseli.

Niemcy jako ostatnie miały zastrzeżenia, jednak ostatecznie zgodziły się na sankcje - poinformowała nasza dziennikarka. 

Nową transzę obostrzeń na Rosję mają zaakceptować ministrowie spraw zagranicznych na posiedzeniu w Luksemburgu, zaplanowanym na 24 czerwca. Wówczas też zostanie opublikowany ostateczny kształt porozumienia wypracowanego pomiędzy krajami członkowskimi.

"Ten bezkompromisowy pakiet w jeszcze większym stopniu utrudni Rosji dostęp do kluczowych technologii" - napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w serwisie X, wyrażając zadowolenie z zawartego porozumienia. "Pozbawi Rosję dalszych przychodów z (eksportu) energii. Rozwiąże problem tzw. floty cienia Putina i sieci równoległej bankowości za granicą" - podkreśliła.

Co zawiera 14. pakiet sankcji?

KE zaprezentowała 14. pakiet sankcyjny na początku maja. Zaproponowała wówczas, by UE zabroniła wypływania z europejskich portów statkom, które transportują rosyjskie towary przynoszące Kremlowi duże zyski. Oznacza to m.in. zakaz reeksportu rosyjskiego gazu skroplonego przez porty w UE. Nie zakłada jednak limitowania eksportu rosyjskiego LNG do samej Europy.

Jak potwierdziły w czwartek źródła w UE, uzgodniony pakiet obejmuje środki dotyczące przywozu, inwestowania oraz przeładunków LNG na terenie państw UE.

Belgia, która sprawuje prezydencję, poinformowała, że nowy pakiet zwiększy także "wpływ już obowiązujących sankcji poprzez wyeliminowanie luk prawnych".

Chodzi o wzmocnienie unijnych mechanizmów zapobiegających obchodzeniu sankcji, szczególnie w przypadku spółek zależnych z państw trzecich należących do firm mających siedzibę w UE. Zacieśnianie przepisów unijnych będzie dotyczyć także usług finansowych. "Szereg środków transportowych będzie mieć na celu zapobieganie obchodzeniu sankcji w transporcie lotniczym, drogowym, morskim" - wymieniło nieoficjalnie źródło unijne.

Nowe ograniczenia będą dotyczyć także eksportu towarów i technologii podwójnego zastosowania (w tym do krajów trzecich), których Rosja może użyć w wojnie przeciwko Ukrainie. Utrudniony będzie także eksport towarów przyczyniających się do rozwoju rosyjskiego przemysłu.

Rozszerzona zostanie również lista sankcyjna. Obejmie ona ponad 100 nowych osób i podmiotów. Łącznie znajdzie się na niej ponad 2200 pozycji.

Niemcy mieli probem z nowymi sankcjami

Według źródeł dyplomatycznych zastrzeżenia wobec 14. pakietu sankcyjnego zgłaszały Niemcy, które obawiały się, że przedsiębiorstwa będą ponosić zbyt dużą odpowiedzialność za złamanie zakazu.

UE zależało na uzgodnieniu nowych sankcji przed szczytem G7, który odbył się we Włoszech 13-14 czerwca. Ambasadorowie próbowali porozumieć się także w nocy przed rozpoczęciem szczytu pokojowego w Szwajcarii, zorganizowanego 15-16 czerwca.