Rafael Nadal nie poprawi własnego rekordu i nie wygra po raz 14. w karierze wielkoszlemowego French Open. Rozstawiony z "trójką" hiszpański tenisista przegrał z liderem światowego rankingu Serbem Novakiem Djokovicem 6:3, 3:6, 6:7 (4-7), 2:6.
Była to 58. odsłona rywalizacji dwóch słynnych tenisistów. Bilans nieznacznie przemawia na korzyść Djokovica, który wygrał 30 razy. W ramach paryskiego turnieju zmierzyli się po raz dziewiąty, ale dopiero drugi raz lepszy okazał się Serb. Walczyli m.in. w finale poprzedniej edycji.
Gracz z Majorki - nie bez powodu - nazywany jest "królem kortów ziemnych" i "królem Paryża". We French Open triumfował rekordowe 13 razy. Nikt inny nie zwyciężył 12-krotnie w żadnej imprezie wielkoszlemowej w singlu. Wygrał 20 turniejów tej rangi i jest współrekordzistą wszech czasów w męskim singlu.
Zawodnik z Belgradu ze swoich 18 tytułów wielkoszlemowych tylko jeden wywalczył w stolicy Francji - w 2016 roku. Nadal wycofał się wówczas w trakcie imprezy z powodu kontuzji nadgarstka.
Teraz w finale zmierzy się z rozstawionym z numerem piątym Grekiem Stefanosem Tsitsipasem.