W półfinale Ligi Narodów polscy siatkarze rozegrali jedno z najsłabszych spotkań w tym sezonie. "Biało-czerwoni" w trzech setach przegrali z reprezentacją USA. W niedzielę nasi zawodnicy powalczą o 3. miejsce w imprezie.
Polacy nieźle rozpoczęli spotkanie. Bartosz Kurek już przy pierwszej szansie zdobył asa serwisowego, w ofensywie radzili sobie Kamil Semeniuk i Aleksander Śliwka, ale dobrą skuteczność utrzymywali też Amerykanie i w rezultacie długo żadna z ekip nie potrafiła wypracować sobie przewagi. Sytuacja zmieniła się przy serwisach Kyle’a Ensinga. Przeciwnicy wykorzystali błędy Polaków w przyjęciu i zdobyli kilka punktów z rzędu (13:16).