Najprawdopodobniej już w następny weekend będą możliwe zapisy na szczepienia osób w wieku 16 i 17 lat - ustalili reporterzy RMF FM. Rząd ma podjąć decyzję o dołączeniu do Narodowego Programu Szczepień osób niepełnoletnich, które można szczepić zgodnie z dopuszczeniem rejestracyjnym preparatu - chodzi na razie tylko o szczepionkę firmy Pfizer/BionTech.
Zapisy dla nastolatków nie ruszą od razu, mimo że jutro kończy się obecny harmonogram rejestracji. Rząd czeka bowiem jeszcze na rekomendację Rady Medycznej przy premierze, która zbierze się w poniedziałek.
Potem trzeba będzie zmienić jeszcze rozporządzenie, by do programu szczepień dopisać osoby powyżej 16. roku życia - to może zająć około 2 dni. Trzeba także zmienić sam program informatyczny, by takie osoby można było zapisywać i szczepić.
W następnym tygodniu pierwszeństwo zapisów będą miały osoby z już uwolnionych roczników, bo od jutra mogą rejestrować się na szczepienie wszyscy pełnoletni Polacy - dlatego zapisy dla młodszych nie ruszą od razu - mówi Michał Dworczyk.
Nie sądzę, żeby było to 10 maja, ponieważ pewnie w poniedziałek Rada Medyczna przekaże swoje stanowisko. Potem jeszcze chwila na przygotowanie przepisów, które będą na to pozwalały, a następnie rejestracja i szczepienie - podkreśla Dworczyk.
Jutro na szczepienia mogą rejestrować się osoby w wieku 18-21 lat, ale czekając na decyzje rządu ws. szczepień osób w wieku 16-18 lat - na razie skierowania na szczepienie dostaną osiemnastolatkowie, ale wyłącznie ci urodzeni do 9 maja.
W Polsce wykonano dotąd 13 409 463 szczepienia przeciw Covid-19. Tylko w piątek podano 357 529 zastrzyków.
W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca, a także jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest 3 579 910 osób.
Od 27 grudnia ub.r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw Covid-19 zutylizowano 12 710 dawek.
Zgłoszono 7 607 niepożądanych odczynów poszczepienne, w tym większość łagodnych, objawiających się zaczerwienieniem i bólem w miejscu wkłucia.