Zaproszenie na kolację albo wizyta u szwedzkiego producenta mebli - to stawka, o jaką założyli się dwaj słynni piłkarze Zlatan Ibrahimovic i David Beckham, obstawiający zwycięstwa swoich drużyn w sobotnim ćwierćfinale mistrzostw świata w Rosji.
Pierwszy na Twitterze odezwał się Ibrahimovic, proponując zakład Beckhamowi.
Jeśli Anglia wygra, zapraszam cię na kolację do restauracji, którą ty wybierzesz gdziekolwiek na świecie, ale jeśli wygra Szwecja, to zapłacisz za to, co ja wybiorę w Ikea, ok? - napisał Szwed, kontynuujący karierę w Los Angeles Galaxy.