Około 45 tysięcy osób zgromadziło się na krakowskim Rynku i okolicznych ulicach - poinformował rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski. O godzinie 14 w Bazylice Mariackiej rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe pary prezydenckiej. Ludzie zbierają się także na Błoniach, gdzie jest już około 100 tysięcy osób, i przy Sanktuarium w Łagiewnikach, dokąd przybyło około 7 tysięcy ludzi.
Zobacz również:
Policja nie odnotowała dotąd żadnych incydentów. Mimo że każdy jest kontrolowany przy wejściu na krakowski Rynek, ludzie zachowują się spokojnie. Panuje nastrój skupienia i oczekiwania - dodał rzecznik.
W niedzielę po godzinie 9 trumny z ciałami pary prezydenckiej przyleciały z Warszawy do Krakowa wojskowym samolotem. Z lotniska w Balicach zostały przewiezione do Bazyliki Mariackiej.
Po południu po mszy żałobnej w Bazylice i uroczystościach pogrzebowych prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria spoczną w krypcie pod wieżą Srebrnych Dzwonów w katedrze na Wawelu. W uroczystościach - obok rodziny i przyjaciół tragicznie zmarłych - wezmą udział przywódcy wielu państw i przedstawiciele najwyższych władz Polski.