U 12 osób z Domu Pomocy Społecznej w Orzeszu (Śląskie) potwierdzono zakażenie koronawirusem Chodzi o 9 mieszkańców i 3 pracowników placówki.

Przeprowadzone we wtorek badania na obecność koronawirusa wykazały 12 zakażeń SARS-CoV-2. Infekcję wykryto u 9 mieszkańców i 3 pracowników ośrodka. Badania na zlecenie sanepidu prowadziło wojsko i opłacany przez mikołowskie starostwo zespół wymazobusa. 4 zakażone osoby z wysoką gorączką i trudnościami w oddychaniu trafiły do szpitali w Raciborzu i w Chorzowie.

Koronawirus pojawił się w Domu Pomocy Społecznej w Orzeszu po raz drugi w ostatnich miesiącach. Wcześniej zakażenia w tej placówce potwierdzono w czerwcu. Wyniki badań przesiewowych przeprowadzonych wówczas w placówce potwierdziły SARS-CoV-2 u 18 mieszkańców i 6 pracowników. Po tygodniu, w związku z nagłym pogorszeniem stanu zdrowia, zmarł jeden z podopiecznych, a pięciu kolejnych mieszkańców trafiło do szpitali w Chorzowie i w Tychach.

Za wcześnie uznaliśmy, że pokonaliśmy już tego wirusa. On nadal jest z nami, on wciąż się tu tli - powiedziała, cytowana przez służby prasowe starostwa w Mikołowie, dyrektorka Domu Pomocy Społecznej w Orzeszu Jadwiga Krajewska. 

"4 sierpnia wydawało się, że sytuacja została już opanowana, wtedy to tyski sanepid odnotował w orzeskim ośrodku ostatnich pięciu ozdrowieńców, a przeprowadzone po raz kolejny testy wykazały, że placówka jest wolna od koronawirusa" - przypominają przedstawiciele starostwa w Mikołowie.


DPS w Orzeszu jest kolejnym takim ośrodkiem w woj. śląskim, w którym w ostatnim czasie wykryto ognisko koronawirusa. Jak przekazały służby kryzysowe wojewody, zakażonych jest także 39 z 51 podopiecznych domu seniora w Kobiórze. Osoby zdrowe zostały przewiezione do podobnego ośrodka prowadzonego przez tego samego właściciela w Ogrodzieńcu.