Do Włoch dotarł w bardzo krótkim czasie nowy wariant koronawirusa o nazwie Eris, drugi najbardziej obecnie szerzący się na świecie - podał dziennik "Il Messaggero". Przed nowym wariantem koronawirusa oznaczanym jako EG.5 i nazywanym Eris ostrzegła Światowa Organizacja Zdrowia. Odnotowano go już w 45 krajach.
Nowy wariant koronawirusa o nazwie Eris odnotowano we Włoszech.
Według włoskich badań wariant ten nie jest bardziej niebezpieczny od innych mutacji.
Cytowani przez gazetę eksperci zastrzegają, że nowy wariant nie spowoduje nowej masowej fali Covid-19, ale - jak dodali - jest on bacznie obserwowany w związku z tym, że szerzy się błyskawicznie w wielu krajach i może być odporny na szczepienia.
Zaznaczono, że dalszych badań wymaga ustalenie, czy może też wywołać poważne przypadki zachorowań.
Najczęstsze objawy zakażenia wariantem Eris to:
- ból gardła,
- kichanie,
- katar kapiący z nosa,
- zatkany nos,
- suchy kaszel,
- ból głowy,
- chrypa,
- bóle mięśniowe,
- zakłócenia węchu.
Wśród symptomów tych nie ma gorączki.
Przypomnijmy, że od 1 lipca w Polsce nie obowiązuje już stan zagrożenia epidemicznego. Ten stan wprowadzono w Polsce na początku marca 2020 r. Wkrótce po tym zastąpił go poważniejszy stan epidemii, który w maju ubiegłego roku został zastąpiony znów stanem zagrożenia epidemicznego.
Najważniejsza zmiana dotyczy końca obowiązku noszenia maseczek, czyli zasłaniania nosa i ust w placówkach ochrony zdrowia, czyli w szpitalach i przychodniach. Obowiązek noszenia maseczek w aptekach zniknął w Polsce już na początku maja 2023 r.
Jednocześnie szefowie konkretnych klinik, oddziałów i lecznic mogą wprowadzić wewnętrzne zasady, które będą wciąż nakładać obowiązek noszenia maseczek na terenie konkretnej placówki.