Piłkarscy kibice długo czekali na ten moment: Euro 2020 – opóźnione o rok z powodu pandemii koronawirusa – startuje dzisiaj! W meczu otwarcia zmierzą się o 21:00 reprezentacje Włoch i Turcji. Na pierwszy pojedynek Polaków poczekamy natomiast do poniedziałku: biało-czerwoni spotkają się wówczas ze Słowakami. Trofeum bronić będą Portugalczycy.
16. edycja piłkarskich mistrzostw Europy wystartuje dzisiaj wieczorem na Stadionie Olimpijskim w Rzymie: na otwarcie zmierzą się drużyny Włoch i Turcji.
Spotkanie poprowadzi 38-letni Holender Danny Makkelie, który sędziował m.in. ubiegłoroczny finał Ligi Europy.
Wieczorem będziemy również świadkami historycznego momentu: funkcję arbitra technicznego pełnić będzie bowiem Francuzka Stephanie Frappart - pierwsza kobieta sędzia, jaka uczestniczyć będzie w Euro.
Tegoroczne mistrzostwa Europy rozegrane zostaną na 11 stadionach w 11 krajach.
Status miast-gospodarzy uzyskały: Rzym, Londyn, Amsterdam, Bukareszt, Baku, Monachium, Budapeszt, Kopenhaga, Glasgow, Sankt Petersburg i Sewilla.
Po raz drugi w historii mistrzostw Europy o trofeum powalczą 24 drużyny narodowe.
Zostały one podzielone na sześć grup. Rywalizacja w tej fazie turnieju zakończy się 23 czerwca, a do 1/8 finału awansują z każdej grupy dwie czołowe drużyny oraz cztery zespoły z najlepszym bilansem spośród tych, które zajmą trzecie lokaty.
Od 1/8 finału obowiązywać będzie system pucharowy, czyli przegrywający odpada.
Po raz czwarty w mistrzostwach Europy zagra reprezentacja Polski.
W poprzednich występach Polacy dwukrotnie odpadli po fazie grupowej, a pięć lat temu we Francji dotarli do ćwierćfinału, w którym przegrali po serii rzutów karnych z późniejszym triumfatorem - Portugalią.
Swój pierwszy mecz na Euro 2020 Polacy rozegrają w najbliższy poniedziałek, 14 czerwca: w Sankt Petersburgu zmierzą się ze Słowacją. Pięć dni później powalczą w Sewilli z Hiszpanią, a 23 czerwca, na zakończenie rywalizacji w fazie grupowej, spotkają się w Sankt Petersburgu ze Szwecją.
Plan minimum to - jak mówił kilka dni temu szef Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek - wyjście z grupy.
"Na Euro wszyscy marzą o tym, żeby wyjść z grupy, a potem zajść jak najdalej w fazie pucharowej. Kto wygra Euro? Uważam, że 14-15 drużyn może wygrać tę imprezę, może nawet więcej. Często jest jednak tak, że ci wymieniani wśród faworytów korzystają z piłkarzy wymęczonych długim sezonem i przeszkadza to trenerom w przygotowaniu drużyny" - mówił Boniek na konferencji prasowej w wielkopolskiej Opalenicy, gdzie nasza kadra przygotowywała się do Euro.
"Nasz plan minimum to wyjście z grupy. Natomiast, co dalej, to zobaczymy. Wszystko jest możliwe. To zależy, na kogo wpadniemy, gdzie zagramy, ale i od wielu innych czynników" - stwierdził.
Boniek podkreślał, że jest zbudowany atmosferą w drużynie.
"Te treningi są poukładane, bardzo dobre, ale my jesteśmy zawodowcami i jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Każdy trener inaczej przygotowuje zespół do dużej imprezy. Niektórzy szkoleniowcy wolą poświęcić więcej czasu na bieganie, budowanie siły, a są trenerzy, którzy preferują agresywność, grę i piłkę. Oglądałem dzisiejszy trening i wszystko mi się podobało: dyscyplina, intensywność, uśmiechy, komentarze i piękne bramki" - mówił.
Jak stwierdził: on sam jest w tej reprezentacji zakochany.
"To jest moja drużyna, w której od pięciu lat na najważniejszych pozycjach grają ci sami piłkarze. Stworzyliśmy temu zespołowi fantastyczne warunki, nigdy nie mieliśmy z nim problemu na boisku czy poza nim. Wszystko jest poukładane od A do Z" - zaznaczył.
W ramach przygotowań do Euro 2020 biało-czerwoni rozegrali dwa mecze towarzyskie: z Rosją zremisowali 1:1, z Islandią 2:2.
"Kiedy we Wrocławiu (tam Polacy zagrali z Rosjanami - przyp. RMF) przyszedłem na stadion i zobaczyłem, że z przodu gra Świerczok, za nim Świderski i Kownacki, a po bokach Puchacz z Frankowskim, to pomyślałem, że gdyby ktoś mi powiedział, że tak będzie wyglądać nasza siła ofensywna w meczu z Rosją, to wszyscy puknęlibyśmy się w głowę. Okazało się, że drużyna jest dobrze przygotowana, taktycznie dobrze nastawiona i wielu zawodników może w niej grać. Uważam, że każdy z zawodników czuje się gotowym do wyjścia w pierwszym składzie. W tej reprezentacji nie ma piłkarzy rezerwowych i podstawowych" - podkreślił Zbigniew Boniek.
Najbardziej utytułowanymi w mistrzostwach Europy drużynami są reprezentacje Niemiec i Hiszpanii, które triumfowały w Euro po trzy razy. Tytułu wywalczonego 5 lat temu we Francji bronić będą Portugalczycy.
Wielki finał Euro 2020 rozegrany zostanie 11 lipca na Wembley w Londynie.
Relacje z meczów Euro 2020, informacje o najważniejszych i najciekawszych wydarzeniach, komentarze piłkarzy i ekspertów znajdziecie oczywiście w Faktach RMF FM, na RMF24 i w naszej nowej internetowej stacji informacyjnej: Radiu RMF24.pl!
Z myślą o kibicach przygotowaliśmy również specjalny program poświęcony mistrzostwom Europy: "Stały fragment gry" możecie oglądać codziennie wieczorem, o 22:05, na RMF24, naszym kanale na YouTubie i na naszym profilu na Facebooku. Program prowadzą wysłannicy RMF FM na mistrzostwa Europy Wojciech Marczyk i Paweł Pawłowski.
W "Stałym fragmencie gry" nie zabraknie wypowiedzi piłkarzy i trenerów, przeglądu najciekawszych materiałów o Euro 2020 w mediach społecznościowych.
Będziemy mieli również radiowe gadżety dla wszystkich, którzy razem z nami kibicować będą reprezentacji Polski i innym drużynom w czasie mistrzostw Europy. Jeśli chcecie, by Wasz komentarz, nagranie wideo czy zdjęcie nie umknęły naszej uwadze, pamiętajcie o użyciu hasztagu: #EuroRMF.