Rosja jest największym wyzwaniem dla europejskiego bezpieczeństwa – uznały kraje nordyckie we wspólnej deklaracji. Dokument, który ukazał się w norweskim dzienniku "Aftenposten", podpisali ministrowie obrony Szwecji, Norwegii, Finlandii, Danii i Islandii.
Przywódcy Rosji pokazali, że są gotowi w sposób praktyczny i efektywny zrobić użytek ze środków militarnych dla celów politycznych, nawet jeśli oznacza to łamanie zasad prawa międzynarodowego - czytamy we wspólnym oświadczeniu.
Szefowie resortów obrony zwrócili uwagę na "wzmożoną wojskową i wywiadowczą aktywność" Rosji w północnych rejonach ich krajów, a także w państwach bałtyckich, gdzie liczna obecność ludności rosyjskojęzycznej nasila obawy przed rosyjską interwencją, po aneksji Krymu w marcu ub. roku.
Ministrowie podkreślili również, że Rosja testuje kraje wzdłuż ich granic, a w państwach bałtyckich doszło do "kilku przypadków naruszenia granicy". Postępowanie Rosji jest największym wyzwaniem dla europejskiego bezpieczeństwa - napisano.
Sygnatariusze wyrazili opinię, że "rosyjska propaganda i polityczne manipulacje przyczyniają się do siania niezgody", również wewnątrz takich organizacji jak NATO i UE.
Finlandia i Szwecja nie są członkami NATO, ale zacieśniły w ostatnim czasie współpracę z Sojuszem. Wspólna deklaracja należy do najbardziej zdecydowanych dotychczas reakcji tych krajów - ocenia agencja Reutera.
Norweski resort obrony poinformował, że oświadczenie ministrów zostanie opublikowane w najbliższych dniach w największych dziennikach we wszystkich krajach nordyckich.
(mpw)