Światowe media podzieliły się w opiniach na temat stanu zdrowia papieża. Jedne – np. francuski "Le Figaro" - piszą, że Jan Paweł II jest u kresu sił, miał nawet kłopoty z dokończeniem krótkiego błogosławieństwa.
"Jan Paweł II u kresu sił" - taki tytuł zamieścił na pierwszej stronie "Le Figaro". By pomóc papieżowi, puszczono jego głos z taśmy, choć Watykan zdecydowanie temu zaprzecza - pisze francuska gazeta.
Z kolei tygodnik "Le Nouvel Observateur" ostrzega: "Jeżeli okazałoby się, że papież jest definitywnie niezdolny do sprawowania swojej funkcji, mogłoby to doprowadzić do poważnego kryzysu w Stolicy Apostolskiej". Bo wiadomo, że Jan Paweł II nie zamierza przejść na emeryturę.
Inne media - choćby agencje Associated Press i Reuters - podkreślają, że pojawienie się papieża w oknie kliniki Gemelli to sygnał, że Jan Paweł II, choć schorowany, nadal jest w stanie kierować Kościołem katolickim.