Sąd w Brazylii nakazał wycofanie z serwisów streamingowych i playlist radiowych piosenki Adele. Na artystce ciążą zarzuty, że popełniła plagiat. Chodzi o napisaną przez nią w 2015 roku piosenkę „Million Years Ago” - jeden z bardziej lirycznych hitów piosenkarki.
Pozew do brazylijskiego sądu wniósł 86-letni pieśniarz Martinho da Villa - legenda Samby. Ma na swoim koncie setki utworów i ponad 40 płyt. Jak się okazuje, w 1995 roku, czyli dziesięć lat przed Adele, skomponował on i nagrał piosenkę "Mulherez", która jego zdaniem jest pierwowzorem hitu brytyjskiej piosenkarki.
Śpiewa ją mężczyzna, nie kobieta. Piosenka nie jest dokładnie w tej samej tonacji, ale jej fraza melodyczna i klimat bardzo przypominają tę napisana przez brytyjską gwiazdę. Według doniesień Brazylijczyk najpierw zwrócił się do Adele z prośbą, by na zasadzie polubownej wypłaciła mu pewną sumę pieniędzy. A gdy odmówiła, skierował sprawę do sądu.
Jak zaznaczają brytyjscy komentatorzy, trudno powiedzieć, kto i na ile będzie respektował decyzję brazylijskiego sądu, która wydana została na czas procesu. W ofercie największego serwisu streamingowego Spotify - sporna piosenka wciąż jest dostępna. Wątpliwe zatem, by wielkie koncerny i największe stacje radiowe natychmiast zastosowały się do tego zalecenia.
Procesy o plagiat w dziedzinie muzyki nie należą do rzadkości. Co nie jest zaskakujące, zazwyczaj to mniej znani artyści pozywają do sądu tych bardziej utytułowanych. Zawsze chodzi o pieniądze, czasami o urażone ambicje, na pewno o zdobycie rozgłosu. Obie piosenki, nad którymi będą teraz musieli pochylić się muzykolodzy, są piękne i od lat w kręgach fanów żyją swoim własnym życiem. Na ostateczny werdykt sądu w tej sprawie trzeba będzie poczekać.