Ujawnienie przez portal Politico dokładnych, zaktualizowanych w związku z pandemią koronawirusa tajnych planów na wypadek śmierci królowej Elżbiety II wywołało niezadowolenie Pałacu Buckingham i zakłopotanie rządu - piszą brytyjskie media.
O tym, że plany działania na wypadek śmierci królowej - określone kryptonimem Operacja London Bridge - istnieją co najmniej od końca lat 60., wiadomo od dawna. Nigdy nie jednak zostały one ujawnione w takich szczegółach, jak zrobił to wczoraj portal Politico. Na dodatek przeciek zawiera niedawne aktualizacje w związku z pandemią.
Jak informuje Politico, pierwszą osobą spoza Pałacu Buckingham, która zostanie zawiadomiona, będzie premier kraju. Osobisty sekretarz królowej zadzwoni, przekazując krótką wiadomość:
Właśnie otrzymaliśmy informację o śmierci Jej Wysokości Królowej. Wymagana jest dyskrecja.