Węgierski parlament przyjął w środę jednomyślnie ustawę dotyczącą Funduszu Odbudowy - funduszu naprawczego Unii Europejskiej po kryzysie związanym z koronawirusem. Przybliża to UE o krok do wprowadzenia tej umowy w życie.
Ustawa została przyjęta w liczącym 199 miejsc parlamencie 170 głosami; pozostałych 29 deputowanych nie brało udziału w głosowaniu.
27 krajów UE zawarło w zeszłym roku bezprecedensowe porozumienie, by wspólnie pożyczyć 750 mld euro na Fundusz Odbudowy, instrument naprawczy po kryzysie. Jednak aby plan mógł być realizowany, wszystkie 27 państw unijnych musi ratyfikować decyzję o podniesieniu górnego limitu składek narodowych. Do środy Węgry były jednym z niewielu krajów, które jeszcze tego nie zrobiły - wskazał Reuters.
Agencja zwraca uwagę, że węgierski premier Viktor Orban często spierał się z Brukselą w sprawie ograniczenia niezależnych mediów, środowisk akademickich, sądów i organizacji pozarządowych, a także restrykcyjnego podejścia do migracji, jednak dziesiątki miliardów euro funduszy płynących z UE na Węgry pomogły jego rządowi zwiększyć wzrost PKB i będą nadal kluczowe, gdy gospodarka odbije się od zeszłorocznej recesji.
Rząd w Budapeszcie przewiduje w tym roku wzrost gospodarczy na poziomie 4,3 proc., podczas gdy bank centralny poinformował, że może on wynieść nawet blisko 6 proc., w czym pomoże ekspansywny budżet państwa zarówno w tym, jak i przyszłym roku.