Przed zapowiadaną serią spotkań z Rosją w celu rozwiązania kryzysu wokół możliwej inwazji rosyjskiej na Ukrainę, Waszyngton z sojusznikami opracowują plan sankcji mających zniechęcić do tego Władimira Putina. Chcą je ogłosić wcześniej, żeby uzmysłowić mu koszty ewentualnego ataku - poinformował dziennik "New York Times".
Nowe finansowe, technologiczne i wojskowe sankcje miałyby być bardziej skuteczne niż nałożone w roku 2014 roku przez administrację prezydenta Baracka Obamę za napaść Rosji na wschodnią Ukrainę i aneksję Krymu, a także późniejsze posunięcia zastosowane w następstwie ingerencji w amerykańskie wybory w 2016 roku i cyberatak przeprowadzony w cztery lata później.
"New York Times" podał, że w razie ataku Moskwy omawiany wspólny projekt restrykcji byłby bardziej dotkliwy niż wcześniejsze, które chociaż wyrządziły szkody rosyjskiej gospodarce, nie osiągnęły założonych celów. Putin się nie wycofał, zignorował też większość zobowiązań dyplomatycznych przewidzianych w porozumieniach mińskich.