„Rząd Izraela nie odpowiedział jeszcze na propozycje dotyczące rozejmu z Hamasem” - powiedział we wtorek wieczorem członek kierownictwa tego palestyńskiego ugrupowania Ezzat al-Riszk. Zasygnalizował, że w związku z tą sytuacją ewentualny rozejm zostanie ogłoszony najwcześniej w środę. „Rozejm został wstrzymany. Musimy poczekać” – podkreślił.
Hamas ogłasza, że na razie nie otrzymał odpowiedzi Izraela, i wzywa wszystkie media, aby się nie spieszyły. To egipski prezydent ogłosi rozejm, jeśli dojdzie do porozumienia - napisał Riszk na Twitterze. Zaapelował też do palestyńskich ugrupowań zbrojnych, by "wciąż odpowiadały kontratakami na izraelskie zbrodnie".
We wtorek przedstawiciel Hamasu Ajman Taha zapowiadał, że rozejm zostanie ogłoszony o godzinie 20 czasu polskiego, a wejdzie w życie o godzinie 23 czasu polskiego. Rzecznik izraelskiego rządu Mark Regew nie potwierdził jednak tej informacji. Powiedział CNN, że porozumienie o rozejmie nie zostało jeszcze sfinalizowane i "piłka jest wciąż w grze".
Od zeszłej środy Izrael prowadzi operację wojskową wobec Strefy Gazy, skąd na jego terytorium spadają pociski wystrzeliwane przez palestyńskie ugrupowania.
Od tego czasu w izraelskiej ofensywie w Gazie zginęło według agencji AP ponad 130 Palestyńczyków. W Izraelu śmierć poniosło czterech cywilów oraz żołnierz.