Zdradziły go nogi... wystające z odkurzacza. Gdańska policja zatrzymała nietypowego włamywacza, który okradał jedną z bezdotykowych myjni.


Złodziejowi grozi do 10 lat więzienia za kradzież z włamaniem. Dużo, jak na 12 złotych łupu - tyle udało mu się wyciągnąć z samoobsługowego odkurzacza.

Mężczyzna podważył blachę, będącą jedną ze ścian urządzenia. Tak wszedł do środka, gdzie podbierał monety wrzucone do odkurzacza przez korzystających z myjni.

Pracownik myjni zauważył wystające z odkurzacza nogi złodzieja, przeszkodził mu w uciecze i zawiadomił policję.

Uszkodzenie urządzenia myjnia wyceniła na tysiąc złotych.

(mpw)