Senat nie wyraził zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie senatora Stanisława Koguta. Wniosek do izby w tej sprawie złożyła prokuratura. To z pewnością zaskakująca decyzja - o zaakceptowanie wniosku prosił wczoraj polityków PiS prezes Jarosław Kaczyński.
Senatorowie w głosowaniu zdecydowali wcześniej o utajnieniu obrad Senatu w części dotyczącej wniosku prokuratury w sprawie senatora Koguta. Na pytania senatorów miał odpowiadać prokurator, sam Stanisław Kogut i przewodniczący komisji regulaminowej, która nie zgodziła się na zatrzymanie i aresztowanie.
W pewnym momencie Stanisław Kogut miał źle się poczuć. Zarządzono wówczas przerwę w obradach.