W nocy czterech polskich turystów uratowali słowaccy ratownicy w Dolinie Małej Zimnej Wody w Tatrach. Polacy zabłądzili w drodze do schroniska Téryego.
Turyści weszli na bardzo niebezpieczny, odsłonięty teren. Nie potrafili sami się stamtąd wydostać, więc wezwali pomoc.
Jak podkreślają Słowacy, polscy turyści mieli ogromne szczęście. Każdy nierozważny krok mógł zakończyć się dla nich upadkiem z wysokości kilkudziesięciu metrów.