Ciało jednego z dwóch poszukiwanych od wczoraj żeglarzy odnaleziono na Zalewie Wiślanym. Ratownicy wciąż poszukują jego kolegi.

Żeglarze wypłynęli w rejs wczoraj po południu. Chcieli dopłynąć z Suchacza do Krynicy Morskiej. Na Zalewie Wiślanym panowały wtedy trudne warunki - wiatr wiał z prędkością nawet 6 w skali Beauforta. W nocy Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa (SAR) została powiadomione o ich zaginięciu.

Znaleziono jacht i ciało nastoletniego żeglarza. Trwają poszukiwania jego starszego kolegi. W akcji biorą udział dwie łodzie ratownicze oraz śmigłowiec Marynarki Wojennej "Bryza".

(mpw)