4 ikony, 11 obrazów - w tym część autorstwa Jerzego Nowosielskiego - dwa zegary oraz 230 zł - to dokładnie skradziono z mieszkania zmarłego na początku tygodnia malarza. Łączna wartość to 240 tys. zł.
Prokuratura Rejonowa Kraków Śródmieście Wschód właśnie wszczęła śledztwo w sprawie włamania do domu artysty. Wiadomo już, że złodzieje najpierw wycięli otwór w siatce ogrodzeniowej, potem wypchnęli okno prowadzące do pokoju.
Artysta zmarł w poniedziałek po południu, do włamania doszło między wtorkowym popołudniem a środą rano.
Część skradzionych prac udało się już zidentyfikować, dzięki dokumentacji posiadanej przez przyjaciela i opiekuna artysty Andrzeja Starmacha. Są to m.in. dwie ikony z przedstawieniem Matki Boskiej z Dzieciątkiem i Chrystusa Pantokratora oraz pięć obrazów olejnych, wśród nich "Cerkiew" i "Pejzaż z kolejką".