Fani skoków narciarskich dostali od władz Lublina teren na zboczu stoku narciarskiego na Globusie. Postawią tam skocznie narciarską, która będzie gotowa jeszcze przed sezonem zimowym. Partnerem projektu będzie firma, która buduje obiekty dla profesjonalnych skoczków.
Skocznia będzie miała punkt konstrukcyjny K-30. Obiekt będzie miał wszystkie wymagane przez federację narciarską. W pełni profesjonalna stalowo-drewniana konstrukcja pozwoli na rozgrywanie w Lublinie zawodów mistrzostw Polski.
Na razie nie wiadomo, ile będzie kosztować budowa krokiewki. Głównym partnerem projektu i jego generalnym sponsorem będzie firma, która zajmuje się budową profesjonalnych skoczni narciarskich.
Przygotowano już wizualizację obiektu. Do wakacji powinno zakończyć się wydawanie wszystkich pozwoleń na budowę. Budowa ruszy na początku lipca, tak żeby wraz z rozpoczęciem zimy można było oddać pierwszy skok.
Do początku tego roku fani skoków narciarskich mogli korzystać ze skoczni o punkcie konstrukcyjnym K-15. Od początku do końca powstała ona dzięki pracy kilku zapaleńców, którzy na fali Małyszomanii postanowili, że chcą skakać. Wydzierżawili niezagospodarowaną działkę, dwukrotnie zorganizowali na obiekcie amatorskie Mistrzostwa Polski. Sen o lataniu skończył się, gdy zmienił się właściciel działki, na której stała skocznia. Lubelscy fani skoków nie dali jednak za wygraną. To dzięki ich staraniom w mieście stanie nowa skocznia.