Jarosław N. graniczny lekarz weterynarii z Koroszczyna usłyszał zarzuty niedopełnienia obowiązków w sprawie transportu tygrysów. Został zawieszony w czynnościach służbowych - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Kot. W poniedziałek pojawiła się informacja, że resort klimatu wydał zgodę na wyjazd pięciu zwierząt do azylu w Hiszpanii.
Zadaniem prokuratury Jarosław N. nie dopełnił obowiązków służbowych związanych ze stosowaniem przepisów dotyczących ochrony zwierząt.
Mając wiarygodne informacje o transporcie tygrysów, pogarszającym się stanie zwierząt i o tym, że Białoruś odmówiła odprawy, nie zarządził natychmiastowego sprawdzenia stanu zwierząt. Zbyt późno podjął również działania, żeby tygrysy ratować. To doprowadziło do śmierci jednego z nich i cierpienia pozostałych.
Mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia. Jarosław N. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Prokuratura jako środek zapobiegawczy, zawiesiła go w pełnieniu obowiązków Granicznego Lekarza Weterynarii.