Prawo i Sprawiedliwość wycofuje się z kontrowersyjnej zmiany Kodeksu wyborczego. Pełnomocnik wnioskodawców Marek Ast poinformował na Twitterze, że PiS nie zamierza zmieniać przepisów artykułu 106., dotyczących agitacji wyborczej. Z innych proponowanych zmian w Kodeksie wyborczym PiS na razie nie zamierza zrezygnować.
PiS chciał, by każdy wyborca mógł prowadzić agitację bez konieczności uzyskiwania zgody pełnomocnika wyborczego. Obecny Kodeks wymaga takiej zgody, co pozwala na kontrolowanie działań kampanijnych. Wprowadzenie proponowanej przez PiS zmiany umożliwiałoby prowadzenie agitacji każdemu wyborcy, a to mogłoby otworzyć drogę do nadużywania tego prawa.
Jak poinformował poseł Marek Ast, zastrzeżenia do proponowanego rozwiązania wniosła podczas prac nad projektem strona społeczna. Chociaż prace nad projektem trwają, poseł już dziś publicznie zapowiedział przywrócenie obecnie obowiązującej wersji artykułu 106.