Każdego dnia policja zatrzymuje w Polsce co najmniej sto osób, które wsiadły za kółko pod wpływem alkoholu. Jedna z nich doprowadziła wczoraj do tragicznego wypadku w Kamieniu Pomorskim. Zginęło sześć osób. Według danych kanadyjskiej fundacji Matki Przeciwko Pijanym Kierowcom, na świecie co 45 sekund ginie ktoś w wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę. W walce z bezmyślnością na drodze mają pomagać m.in. kampanie społeczne. By pokazać konsekwencje jazdy samochodem po pijanemu, wybraliśmy dla Was kilka reklam.
Pijany 26-latek, który zabił w Kamieniu Pomorskim sześć osób, nie po raz pierwszy prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Statystyki wskazują, że przepisy w przypadku pijanych recydywistów są nieskuteczne.
Od ponad trzech lat polskie sądy mogą karać kierowców, którzy po raz kolejny wsiedli za kółko pod wpływem alkoholu, bezwzględnym więzieniem. Nawet wobec recydywistów korzystają z tego prawa średnio w jednym przypadku na cztery. Według Ministerstwa Sprawiedliwości, najczęściej wymierzane są kary w zawieszeniu.
Tylko w noc sylwestrową w całym kraju zatrzymano 145 pijanych kierowców. W 2012 roku złapano ich natomiast ponad 12 tys. W spowodowanych przez nich wypadkach zginęło 306 osób, a 3 tys. zostało rannych.
Jakimi sposobami powinno się walczyć z tym zjawiskiem? Oto kilka reklam, które mogą poruszyć wyobraźnię i przestrzec przed wsiadaniem za kierownicę pod wpływem alkoholu.
Polskie reklamy przygotowane w ramach kampanii "Piłeś? Nie jedź!". Tak może się zakończyć suto zakrapiana impreza.
O czyimś życiu może zdecydować chwila zastanowienia.
Kampanię "THINK" prowadzi Brytyjski Departament Transportu. W taki sposób próbowano dotrzeć do klientów jednego z brytyjskich pubów.
Spot przygotowany przez kanadyjską fundację. Pokazuje, że pijani kierowcy rujnują życie niewinnych ludzi.
Pijany kierowca tragicznie przerywa beztroską zabawę dzieci.
Oto spot reklamowy z 2012 roku pod hasłem: "Nigdy mnie nie zapomnisz".
Groźni na drodze są nie tylko kierowcy pod wpływem alkoholu. Warto pamiętać, że powinniśmy zrezygnować z jazdy także, gdy jesteśmy trzeźwi, ale chorzy, osłabieni lub po nieprzespanej nocy. Każdy błąd na drodze może kosztować czyjeś życie.