Sąd w Limanowej wezwał na przesłuchanie 23 pięciolatków. Dzieci mają zeznawać w sprawie incydentu w szkole w Łososinie Górnej.
Z informacji, do których dotarł nasz reporter Maciej Pałahicki, wiemy, że chodzi "o uszkodzenie przez nauczyciela ciała ucznia z zerówki".
To prokuratura w Limanowej wystąpiła do sądu o uznanie, czy należy przesłuchać pokrzywdzonego malucha i bezpośrednich świadków zajścia, czyli jego kolegów i koleżanki z zerówki. Prokurator zgodnie z przepisami nie może tego zrobić sam.
Dzieci, które nie ukończyły 15 lat może przesłuchać wyłącznie sąd w obecności psychologa. Na dodatek może to zrobić tylko jeden raz.
Sąd najwyraźniej uznał, że sprawa jest na tyle ważna, że koniecznie trzeba przesłuchać 5-letnie dzieci na temat tego co działo się na lekcji 4 miesiące temu.
(mpw)