W Ostrowcu Świętokrzyskim rozpoczęło się odgruzowywanie terenu osuwiska, które zniszczyło 12 garaży. Koparki sukcesywnie odrywają zasypane przez ziemię boksy.
Robotnicy będą wyciągać uszkodzone samochody i zgromadzone tam przedmioty. Zanim trafią one w ręce właścicieli zostaną opisane przez policję. Władze Ostrowca planują jeszcze przed świętami zakończyć odgruzowywanie zniszczonych garaży.
Prace mają być prowadzone 24 godziny na dobę, do momentu całkowitego uprzątnięcia terenu.
Po osunięciu ziemi kilkaset osób zostało bez wody i ogrzewania. W dalszym ciągu nieznane są przyczyny osunięcia skarpy. Eksperci z Państwowego Instytutu Geologicznego w Krakowie potwierdzili, że doszło do podmycia gruntu przez wodę. Wiadomo, że w miejscu osunięcia się ziemi pod jezdnią znajdował się niezaznaczony na współczesnych planach przepust. Eksperci dotarli do map z 1931 roku, gdzie ten przepust został zaznaczony.