Co najmniej 20 napadów rabunkowych z bronią oraz 50 kradzieży z włamaniem ma na koncie zbrojna grupa przestępcza rozbita przez CBŚP i policję z Krakowa i Nowego Targu. W całym kraju zatrzymano 14 osób.
Gangsterzy typowali swoje ofiary spośród osób majętnych, zajmujących się handlem walutami, złotem czy nieruchomościami lub takie, które z różnych względów mogły posiadać większą ilości gotówki w miejscu zamieszkania. Łupem padały głównie pieniądze i wartościowa biżuteria.
Z relacji pokrzywdzonych wynika, że napastnicy mieli odzież czy identyfikatory policji, a oprócz tego broń palną, paralizatory czy kajdanki. Po napadach odjeżdżali z pieniędzmi i biżuterią samochodami ofiar.
Do brutalnych napadów dochodziło w latach 2016-2018 - głównie w Małopolsce, na Śląsku, w Świętokrzyskiem i w Wielkopolsce.
Wśród 14 zatrzymanych jest dwóch szefów grupy. Działały w niej osoby wcześniej karane m.in. za porwania czy rozboje.
Zatrzymanym przedstawiono zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym. Wobec 13 podejrzanych sąd zastosował areszt tymczasowy.