Za 73 tysiące euro sprzedano 8 koni na Krakowskiej Aukcji Koni Arabskich w małopolskich Michałowicach. Najdroższa klacz, Gaja Wenus, została sprzedana za 12 tysięcy euro właścicielowi z Portugalii.
11 tysięcy euro zapłacono za siwą Enerinę. Po 10 tysięcy za klacze El Endila i Layza of Marwan. Podczas aukcji na terenie Klubu Jazdy Konnej "Szary" w Michałowicach wystawiono 27 klaczy i dwa ogiery. Konie arabskie czystej krwi pochodziły zarówno od polskich, jak i zagranicznych hodowców, m.in. z Kataru, Francji, USA, Izraela, Włoch i Czech.
W Michałowicach pojawiło się wielu miłośników koni arabskich, wśród nich Shirley Watts, która tym razem nie dokonała żadnego zakupu, oraz Hilke de Bruycker ze stadniny Al Thumama Arabians.
Licytację prowadził Andrew Nolan, wcześniej wielokrotnie prowadzący aukcję Pride of Poland w Janowie Podlaskim. Dwa konie kupili hodowcy z Portugalii, dwa z Rumunii, pozostałe nabywcy z Polski, którzy - jak mówił współorganizator aukcji Jerzy Białobok - na razie kupują ostrożnie.
8-em sprzedanych koni - chciałoby się więcej - tak Krakowską Aukcję Koni Arabskich w Michałowicach podsumowuje Marek Trela.
Krakowski Pokaz i Aukcję Koni Arabskich zorganizowały osoby przez lata związane ze stadninami w Michałowie i aukcjami w Janowie Podlaskim: Horse Breeding Adviser - Anna Stojanowska, Equine Consulting - Jerzy Białobok, Polturf - Barbara Mazur.
Nie chcemy być porównywani do Janowa i nie chcemy, żeby ta impreza była postrzegana jako konkurencja - powiedziała w rozmowie z RMF FM Anna Stojanowska.
W czasie całej imprezy panowała wspaniała atmosfera. Klub Jazdy Konnej "Szary" odwiedziło więcej gości niż kiedykolwiek podczas ogólnopolskich zawodów - w szwach pękały trybuny dla publiczności i sektor VIP.
Najlepszym prezenterem pokazu został Paweł Kozikowski.
(ł)