​Policjanci z Katowic sprawdzili jedną z piekarni, ponieważ dostali sygnał, że mogą się w niej znajdować narkotyki. Zatrzymali w sumie 4 osoby - trzy kobiety i mężczyznę. Wszyscy mogą trafić do więzienia na 3 lata.

Policjanci dostali informację, że w jednej z katowickich piekarni mogą znajdować się narkotyki. Pojechali na miejsce, by to sprawdzić i już przy wejściu zatrzymali dwie młode kobiety, które miały przy sobie amfetaminę. 24-latka i 35-latka mogły z tych narkotyków przygotować ponad 30 działek dilerskich.

Funkcjonariusze zauważyli też, gdy weszli do środka, że 31-letnia kobieta przesypuje biały proszek. Okazało się, że kobieta porcjowała amfetaminę, z której można było przygotować ponad 50 działek dilerskich.

Policjanci szukali dalej. W szafce 30-letniego pracownika znaleźli susz roślinny, a w jego mieszkaniu kilkadziesiąt działek marihuany.

W sumie zatrzymano 4 mieszkańców Katowic. Usłyszeli już zarzut posiadania narkotyków. Grozi im za to do 3 lat więzienia.

(łł)