Reforma zdrowia przygotowana przez Mariusza Łapińskiego nie wystartuje z początkiem przyszłego roku. To efekt odesłania projektu ustawy z powrotem do sejmowej komisji. Według nieoficjalnych informacji opóźnienie we wprowadzaniu w życie pomysłów resortu zdrowia może wynieść od kilku miesięcy do ponad pół roku.

Według informacji, do których udało się dotrzeć reporterom RMF wynika, że kasy chorych znikną prawdopodobnie dopiero w lecie. To oznacza poważne kłopoty dla całego systemu ubezpieczeń zdrowotnych, ponieważ w budżecie na przyszły rok założono, że Narodowy Fundusz Zdrowia wystartuje od stycznia.

Teraz posłowie z sejmowej komisji próbują załatać istniejące prawo, by służba zdrowia w ogóle działała. Chodzi między innymi o pieniądze na opłacanie przychodni i szpitali.

Przypomnijmy. W ubiegłym tygodniu Prezydium Sejmu na wniosek marszałka Marka Borowskiego cofnęło do komisji zdrowia projekt ministra Łapińskiego.

Foto: Archiwum RMF

14:00