Szefowa amerykańskiej dyplomacji Hillary Clinton ogłosiła powstanie funduszu, mającego na celu wspieranie organizacji pozarządowych. Według niej, na ten cel administracja Baracka Obamy przeznaczy 2 mln dolarów. Clinton podała tę informację podczas oficjalnej inauguracji konferencji z okazji 10-lecia Wspólnoty Demokracji.

W swoim przemówieniu amerykańska sekretarz stanu podkreślała znaczenie społeczeństwa obywatelskiego dla rozwoju demokracji. Wyraziła zdziwienie, że aktywiści działający na rzecz społeczeństwa obywatelskiego mogą być atakowani. Atakowanie takich ludzi to jest atak na ideę (...) władzy i demokracji - mówiła.

Ogłaszając powstanie funduszu wspierającego NGO's powiedziała, że organizacje będą mogły liczyć na konkretną pomoc. Jak przekonywała Clinton, istnienie społeczeństwa obywatelskiego pomaga w stabilizacji, pomaga rynkom i w sprawowaniu władzy.