Ponad 1300 razy interweniowali strażacy w całym kraju w związku z przechodzącymi nad Polską w niedzielę burzami i silnym wiatrem. Najwięcej wyjazdów zanotowano w województwie dolnośląskim i lubelskim. Według informacji Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, bez prądu pozostaje ponad 16 tys. odbiorców.
W związku z przechodzącym nad Polską frontem atmosferycznym odnotowano 1326 interwencji związanych z usuwaniem skutków silnych wiatrów, opadów deszczu i przyborów wód.
Najwięcej interwencji przeprowadzono w województwach dolnośląskim - 175, lubelskim - 167 i mazowieckim - 149. Do jednego z poważniejszych zdarzeń doszło w miejscowości Różnowo w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie na samochód przewróciło się drzewo. Ranna została jedna osoba.
W niedzielę późnym wieczorem Państwowa Straż Pożarna informowała, że najwięcej, bo blisko 800 interwencji dotyczyło usuwania przewróconych drzew i połamanych gałęzi; ponad 360 miało związek z lokalnymi podtopieniami dróg i posesji. Strażacy otrzymali ponadto około 40 zgłoszeń dotyczących uszkodzeń budynków mieszkalnych i gospodarczych. Najwięcej z nich, około 30, było na terenie woj. lubelskiego.