Izraelskie źródła wywiadowcze twierdzą, że Osama bin Laden wrócił do ojczyzny. Od trzech tygodni ukrywa się ponoć w trudno dostępnych rejonach pustynnych w Arabii Saudyjskiej. Zdaniem wywiadu w Izraelu znajdują się tzw. uśpione komórki al-Qaedy, które mogą przeprowadzić zamachy terrorystyczne na Bliskim Wschodzie w czasie amerykańskiej interwencji w Iraku.
Informacje o miejscu pobytu Osamy bin Ladena podaje wojskowo-wywiadowczy portal internetowy www.debka.com, uważany w Izraelu za wiarygodne źródło. Przywódca al-Qaedy ukrywa się podobno między 20 a 21 równoleżnikiem, na pustyni Rub al Khali.
Bin Laden ma być cały i zdrowy. Podobno widziano go jadącego na koniu. Doniesienia wywiadu przeczyłyby więc informacjom, że szef al-Qaedy został ciężko ranny podczas amerykańskich bombardowań w Afganistanie.
U boku bin Ladena ma przebywać także jego zastępca, Ajman Zuwahri, który przed zamachem na Bali zapowiadał wznowienie akcji terrorystycznych.
O tym, że szefowie al-Qaedy przedarli się na Półwysep Arabski może także świadczyć fakt, iż siatka bin Ladena przekazuje swoje komunikaty za pomocą katarskiej telewizji Al-Jazeera.
Foto: Archiwum RMF
20:45