"W Polsce mamy zjawisko, które jest moralnie gorszące - nie mamy uchodźców z Bliskiego Wschodu i mamy erupcję nienawiści do uchodźców. I to w kraju, który szczyci się tym, że jest katolicki" - mówi, w odpowiedzi na pytania słuchaczy, gość Kontrwywiadu RMF FM, były wicepremier i minister finansów prof. Leszek Balcerowicz. "Jeśli pamiętam, to katolicyzm jest ważną odmianą chrześcijaństwa, a chrześcijaństwo to jest miłosierdzie i miłość bliźniego" - dodaje profesor. Jego zdaniem stajemy przed problemem starzenia się polskiego społeczeństwa. "W związku z tym, aby gospodarka nie kulała, potrzebne jest to, żeby ludzie dłużej pracowali i żeby przyjmować do pracy tych, którzy są zdolni i chcący pracować" - uważa gość RMF FM. Dodaje, że pozytywnym zjawiskiem, "na szczęście nie wywołującym protestów, jest praca setek tysięcy Ukraińców w Polsce".
Propozycje gospodarcze PiS? Za jakiś, czas bez reform, a tym bardziej z antyreformami typu obniżenie wieku emerytalnego, polska gospodarka będzie się coraz wolniej rozwijać, będzie coraz mniej pieniędzy przyrastać w budżecie - uważa były minister finansów i prezes NBP. Optymizm rządzących? Nie wiem, czy to optymizm, niekompetencja, czy fałszywa propaganda. Trzeba to uważnie analizować i demaskować, jeżeli to jest wprowadzanie w błąd polskiego społeczeństwa - odpowiada gość Kontrwywiadu. Dodaje, że wszystkie dotychczasowe obietnice i programy PiS miały właśnie taki charakter.
Nowy doradca prezydenta Poroszenki pytany o to, czy rozwiązania dla Ukrainy będą podobne do polskich, odpowiada, że nie, ponieważ to zupełnie inna sytuacja. W Polsce mieliśmy zbankrutowany socjalizm, na Ukrainie w tej chwili nie ma dominacji własności państwowej. W Polsce mieliśmy gigantyczne inflacje, a na Ukrainie jest około 20 proc. rocznie - tłumaczy profesor.
Liberalna gospodarka prowadzi do upadku polskiego przemysłu? Jakbym słyszał kogoś z Korei Północnej, który tak dbał, żeby nie było zagranicznych inwestycji, że doprowadził społeczeństwo do gigantycznej nędzy - odpowiada gość RMF FM. Jeżeli rozejrzeć się po świecie, to dostrzega się, że najbogatsze kraje świata zabiegają o zagraniczne inwestycje, bo wiedzą, że z tym przychodzi kapitał i więcej miejsc pracy - dodaje.
Prof. Balcerowicz pytany o to, czy polskie banki w rękach zagranicznych grup finansowych to nie jest problem odpowiada: Rosjanie uważali, że to jest problem. Jego zdaniem właśnie dlatego mają system bankowy zdominowany przez gigantyczne banki i państwo, które co rusz potrzebują wielkiego dofinansowania kosztem społeczeństwa.
Nie stanąłbym do debaty z Januszem Szewczakiem - odpowiada słuchaczom gość Kontrwywiadu. Nie z każdym staję do debaty. Nie uczestniczę w pyskówkach - dodaje.