Byli członkowie Komisji Majątkowej oraz pełnomocnik instytucji kościelnych w toczących się przed Komisją sprawach staną przed sądem. Gliwicka prokuratura zarzuca im nieprawidłowości przy zwrocie Kościołowi ziemi zagarniętej w czasach PRL. Śledztwo w tej sprawie toczyło się od 2008 roku.
Akt oskarżenia, obejmujący dziewięć osób, jeszcze dziś ma trafić do Sądu Okręgowego w Katowicach. Głównym oskarżonym jest Marek P. - były funkcjonariusz SB, który był pełnomocnikiem instytucji kościelnych w sprawach toczących się przed Komisją. Mężczyzna został zatrzymany i aresztowany we wrześniu 2010. W czerwcu tego roku wpłacił kaucję w wysokości miliona złotych i wyszedł z aresztu. Opuścił areszt po wpłaceniu kaucji w wysokości 1 mln złotych. Marek P. usłyszał w śledztwie w sumie osiem zarzutów. W akcie oskarżenia znajduje się jednak tylko pięć. Pozostałe zostały wyłączone do odrębnego postępowania.
Inni oskarżeni to byli członkowie Komisji Majątkowej. Jednemu z nich prokuratura zarzuca przyjęcie od Marka P. łapówek, a pozostałym narażenie na szkody Skarbu Państwa i poświadczanie nieprawdy w dokumentach. O to ostatnie przestępstwo została także oskarżona była protokolantka Komisji. Oskarżeni nie przyznają się do winy.