Ponownie rosną ceny mieszkań i domów w dużych miastach - wynika z lipcowego raportu money.pl i serwisu Rynek Pierwotny. Ceny spadają tylko w jednym dużym mieście.
Money.pl i Rynek Pierwotny przeanalizowały ceny mieszkań w sześciu dużych miastach. W pięciu z nich ceny wzrosły - i to w niektórych prawie o 3 proc.
W Warszawie średnia cena oferowana przez deweloperów wyniosła 10 502 zł za metr kwadratowy. Jeszcze w czerwcu ta cena była bliższa 10 200 z. Stolica ma najdroższe mieszkania w kraju, ale także największe. Średni metraż to 61,5 metrów kwadratowych.
W Krakowie mieszkania podrożały o 2,9 proc., czyli jakieś 273 zł za metr kwadratowych więcej. Średnio za mieszkanie w stolicy Małopolski zapłacimy 9644 zł za mkw i niewykluczone, że w tym roku ceny przekroczą nawet 10 tys. zł za mkw.
W Łodzi ceny mieszkań wzrosły o 2,7 proc., czyli jakieś 181 zł za metr kwadratowy. Wciąż jednak Łódź ma najtańsze mieszkania spośród analizowanych miast - za mkw zapłacimy średnio 6667 zł.
W Poznaniu wzrost był stosunkowo niewielki, bo o 0,7 proc., czyli 57 zł za metr kwadratowy. Obecnie mieszkanie można kupić średnio za 7683 zł za metr kwadratowy.
Niewielki wzrost zanotowały ceny mieszkań na Dolnym Śląsku. W lipcu urosły one o 0,4 proc., czyli oznacza to wzrost o 37 zł. Ceny nowych mieszkań we Wrocławiu nie były jednak nigdy niższe - średnio za metr kwadratowy trzeba zapłacić 8636 zł.
Jedynym dużym miastem, gdzie ceny spadły był Gdańsk. Cena za metr kwadratowy nowego mieszkania obniżyła się o 3 proc., czyli 292 zł. Średnio za metr trzeba tu zapłacić 9534 zł.
Raport powstał w oparciu o analizę cen około 60 tys. mieszkań i domów.