Porażka programu instalowania kas fiskalnych - 1 maja urządzenia miały się pojawić u ponad 150 tysięcy lekarzy, prawników, detektywów czy pomocy domowych. Tak przynajmniej zakładał resort finansów. Do tej pory zrobiło to jednak niewiele ponad 30 tysięcy przedsiębiorców.
Część z nich po prostu nie dostosowała się do obowiązku zainstalowania kasy. I ci - jak przypomina reporter RMF FM Krzysztof Berenda - mogą mieć problemy, jeśli pojawi się kontrola. Trzeba jednak zaznaczyć, że są przedsiębiorcy, którzy kas instalować nie muszą. Mowa o tych, którzy nie przekroczyli jeszcze w tym roku 40 tysięcy złotych obrotu.
Te 30 tysięcy w porównaniu ze 150 tysiącami to mało, ale co miesiąc ta liczba rośnie i będzie rosła - zapewnia Wiesława Dróżdż z Ministerstwa Finansów.
Kto zainstalował u siebie kasę, może liczyć na zwrot części kosztów z resortu. Do kwoty 700 złotych.
Ministerstwo nakazało instalować kasy nowym grupom przedsiębiorców, żeby ściągać więcej podatków i ograniczyć szarą strefę.