Dziś wystąpiła kolejna duża awaria w banku ING. Klienci przez pewien czas nie mieli dostępu do swoich pieniędzy, wystąpiły też problemy z dostępem do bankowości elektronicznej. "Większość funkcji Mojego ING działa już poprawnie. Możesz już bez przeszkód korzystać ze swoich kart. Przywróciliśmy również możliwość wpłat i wypłat w oddziałach" - poinformował bank przed godz. 13.
Awaria wystąpiła rano. Jak ustalił dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda, zawiodły główne serwery banku.
Klienci mieli problemy z dostępem do bankowości internetowej: szwankował serwis Moje ING.
Przez pewien czas nie działały także karty płatnicze. Wciąż mogą występować problemy z kodami BLIK.
Dodajmy, że to kolejna duża awaria ING w ostatnich tygodniach. Poprzednia miała miejsce 6 maja: klienci ING mieli wówczas problemy z zalogowaniem się do bankowej aplikacji i kontaktem z infolinią.
"Cała infolinia nie działa, nie da się zalogować do bankowości internetowej. Ani przez internet, ani telefonicznie nie można się z bankiem skontaktować" - alarmował wówczas Słuchacz RMF FM.
Na problemy skarżyli się także internauci na facebookowym profilu banku.
"Właśnie wyszłam ze sklepu bez zakupów!!!! Trzy razy próbowałam zapłacić waszą kartą i 3 razy odrzuciło!!! A środki na koncie mam. Co Wy wyczyniacie w środku dnia?" - pisała jedna z klientek ING.